Opowiedzieć historie: w Gryfinie i Poznaniu | Rodzina bez granic


Rodzina Bez Granic

 podróżującarodzina



Likes

Opowiedzieć historie: w Gryfinie i Poznaniu

wloczykij_festival

Mila, nasz mały włóczykij, zaskoczyła nas podczas Festiwalu Włóczykij w Gryfinie, największego festiwalu podróżniczego w Polsce.

Była naprawdę twardzielem. Udało nam się obejrzeć (przynajmniej częściowo) 10 prezentacji. To nic, w porównaniu z całym Festiwalem (gdzie do obejrzenia jest ponad 120 prezentacji), ale byliśmy w Gryfinie tylko dwa dni.
Mila przy każdym zdjęciu rzucanym na duży ekran zadawała pytanie: a co to? a kto to? I po swojemu komentowała (np. przed nami siedział łysy koleś, a Mila powtarzała co chwilkę z radością: mummy, patrz, baby!)
Albo po prostu spała na moich kolanach. A w międzyczasie dostawała ciasta od przemiłych pań w kawiarence.

Zawsze nam się wydawało, że Hania jest dużo bardziej śmiała i swobodna niż Mila podczas takich masowych festiwali czy większych spotkań. Ale wygląda na to, że Mila nam dorosła. Szkoda tylko, że zasnęła przed rozpoczęciem Balu Włóczykija (temat: bajki), na który byliśmy wraz z większą grupą przyjaciół, ekipą Smerfów. Więc Mila, wraz ze strojem małego Smerfusia, została w pokoju.

Ale czas w Gryfinie był jak zwykle fajny. Świetna organizacja, pyszne pieczone ziemniaczki, jako niespodzianka w środku nocy w barze u Suszka, cudne towarzystwo.
Trochę się martwiłam, bo dokładnie w czasie naszej prezentacji, odbywały się jeszcze dwie inne, dobre, prezentacje. Ale wciąż ludzie przyszli i przyszło też potem sporo fajnych, ciepłych maili.

Zaraz z Gryfina pojechaliśmy do Poznania, do Poznański Klub Podróżnika, który zapraszał nas już od jakiegoś czasu. Pomimo szalonego tempa spotkania (bardzo spieszyłam się na pociąg), atmosfera była przemiła. Poznański Klub Podróżnika organizuje spotkania w fajnym miejscu, Kluboksięgarni Głośna. No i obiecuję, następnym razem zostanę na cały wieczór!

 zdjęcie zrobione telefonem Nokia 808 PureView

This post is also available in: angielski


Nasza książka już do kupienia!

Stało się! Wydaliśmy książkę: "Rodzina Bez Granic w Ameryce Środkowej".
Zobacz, poczytaj, może zamów tutaj »

Post a Comment

Your email is kept private. Required fields are marked *