Barcelona bez granic: 6 plusów!
– To jak tam, Kuba, bez granic ta Barcelona? Kuba tylko się uśmiecha. Naprawdę miasto nas zaskoczyło, dostępnością, przystosowaniem i otwarciem na osoby niepełnosprawne.
– To jak tam, Kuba, bez granic ta Barcelona? Kuba tylko się uśmiecha. Naprawdę miasto nas zaskoczyło, dostępnością, przystosowaniem i otwarciem na osoby niepełnosprawne.
Zabrałam moje rodzeństwo w małą podróż do Barcelony nie tylko po to, żeby tak po prostu z nimi pobyć. Chciałam im też pokazać moje 3 bardzo osobiste powody, które sprawiają, że tak lubię podróżować.
Kupując bilet na samolot, zaznaczałam, że mój brat Kuba jest osobą niepełnosprawną, na wózku i potrzebuje opieki.
Rodzina Bez Granic? Piszemy o podróżach i o rodzinie? I o przekraczaniu granic? No to spróbujmy jeszcze czegoś…